
Nowe mini rondo oznacza, że ul. Leszczyńskiego nie będzie posiadać już pierwszeństwa. Niewielka wyspa centralna z prefabrykowanych elementów wymusi na kierowcach redukcję prędkości. W ocenie ekspertów z Zespołu do działań na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego Miasta Bydgoszczy to dobre rozwiązanie na uspokojenie ruchu w tej części Bydgoszczy.
Mini ronda od kilkudziesięciu lat stosowane są w różnych krajach Europy jako skuteczny środek poprawy i uspokojenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. W Polsce mini ronda są również coraz częściej można spotkać na drogach publicznych.
W Bydgoszczy pierwsze skrzyżowania z mini rondami powstały kilkanaście lat temu i dobrze zdają egzamin. Pomogły uspokoić ruch między innym na ulicy Tuńczykowej na Osowej Górze oraz ulicach Zbrachlińskiej i Błądzimskiej na Piaskach. Zbudowano je od razu wraz z nowymi jezdniami. Na tych osiedlach mają formę lekko wyniesionych zabruków.
Na skrzyżowaniu ulic S. Leszczyńskiego i T. Czackiego wysepka wykonana jest z prefabrykowanych i atestowanych elementów.
Mini ronda zmniejszają liczbę punktów kolizji, powodują zmniejszenie prędkości pojazdów, nie są utrudnieniem dla pojazdów ciężarowych i pojazdów komunikacji publicznej oraz wpływają na poprawę przepustowości, zmniejszając czas oczekiwania na wlocie podporządkowanym.
Na ważnych skrzyżowaniach budowane są natomiast większe wyspy centralne o średnicy od kilku do nawet kilkunastu metrów.
W ostatnich latach w Bydgoszczy powstało 8 skrzyżowań z ruchem okrężnym m.in. na połączeniu ulic:
• Stawowej i Broniewskiego
• Gdańskiej i Rekreacyjnej
• Modrzewiowej i Sułkowskiego
• Glinki Magnuszewskiej
• Ujejskiego i Karpackiej
• Chemicznej i Wojska Polskiego
• Nakielskiej i Łochowskiej
• Inowrocłwskiej i Bielickiej
(ZDMiKP)
Niestety tak nie jest - nie widać poprawy, jak spadnie śnieg nie widać "placka" bo jest za niski. Nie było potrzeby poprawiać bezpieczeństwa bo dojazd był ze znakiem stop i grubymi liniami było tez ograniczenie do 40.
Wypadek który się zdarzył był w odległości ponad 100 m od skrzyżowania.
Rondo nie było konsultowane z mieszkańcami bloków w pobliżu ronda. Przypomnę, że w każdym bloku tuż obok ronda jest co najmniej 90 rodzin BSM albo wspólnoty.