Dzielnica Muzyczna i Sielanka są unikatami nie tylko w skali Bydgoszczy i Polski, ale także Europy. W Dzielnicy Muzycznej skupione są obiekty kulturalne, zwłaszcza związane z muzyką: filharmonia, szkoła i Akademia Muzyczna. Na początku XX wieku powstała tu nowoczesna dzielnica mieszkaniowa, zaprojektowana według najnowszych europejskich trendów. Jej kamienice i otoczenie bujną zielenią robiłyby wrażenie w największych metropoliach. Sielanka jest z kolei jedną z najwcześniejszych realizacji idei miasta-ogrodu w Europie. Za jej projekt odpowiadał Joseph Stübben, niemiecki urbanista wsławiony opracowaniem planów rozbudowy m.in. Madrytu, Luksemburga czy Akwizgranu.
W „Pozdrowieniach z bydgoskiej Dzielnicy Muzycznej i Sielanki” można zobaczyć, jak wyglądała ta okolica ponad sto lat temu. Anna Perlik-Piątkowska przez 8 lat kupowała dawne zdjęcia i pocztówki u polskich antykwariuszy oraz sprowadzała je do Bydgoszczy z całej Europy, głównie Niemiec i Francji. Większość nie była nigdy wcześniej publikowana.
Rozdziały w albumie poświęcone są m.in. Copernicanum (dawne Technikum Kolejowe, obecnie UKW), gmachowi VI Liceum Ogólnokształcącego czy Instytutowi Rolniczemu Cesarza Wilhelma (dziś kompleks UKW przy placu Weyssenhoffa). Na pocztówkach pokazano też dziesiątki kamienic i willi m.in. z Alei Mickiewicza, ulic Słowackiego, Paderewskiego, 20 Stycznia 1920 Roku, Krasińskiego, Staszica, Gimnazjalnej, Libelta, Sielanki, Wyspiańskiego czy Kopernika.
Książka zawiera także informacje o dawnych mieszkańcach. Przez Dzielnicę Muzyczną i Sielankę przewinęły się osoby o światowej sławie, m.in. światowa gwiazda kina niemego Pola Negri, księżniczka Zanzibaru i Omanu Sayyida Salme. Mieszkali tu także reżyser Jerzy Hoffman czy Jan Kulczyk. Powszechnie znana była też bydgoska skandalistka Joanna Witt-Jonscher, która spacerowała z pudlami w sweterkach, miała gimnastykować się nago w oknie i urządzać sceny zazdrości pacjentkom męża.
– Dzielnica Muzyczna oraz Sielanka były i są jednymi z najpiękniejszych miejsc nie tylko w Bydgoszczy, ale w całej Polsce. Gdyby znajdowały się w największych europejskich miastach byłyby tu tłumy turystów i influencerek robiących sesje zdjęciowe. Mieszkający tu z kolei byliby nieznośnie zarozumiali. Tymczasem wielu bydgoszczan wciąż nie zna dobrze tych miejsc, a część mieszkańców nie zdaje sobie sprawy z ich wyjątkowości – wyjaśnia Anna Perlik-Piątkowska, autorka „Pozdrowień z bydgoskiej Dzielnicy Muzycznej i Sielanki”.
Album, który od 26 sierpnia jest w sprzedaży, to szósta odsłona serii „Widoki dawnej Bydgoszczy” Wydawnictwa Pejzaż oraz Muzeum Kanału Bydgoskiego. Do tej pory ukazały się części o Śródmieściu (wznowiona w ubiegłym roku), Starym Mieście, Kanale Bydgoskim, Brdzie oraz parkach. Jej pomysłodawcami są Anna Perlik-Piątkowska i Tomasz Izajasz, kustosz Muzeum Kanału Bydgoskiego. Za szatę graficzną odpowiada Ewa Stadnicka.
– Bardzo się cieszę, że możemy wydać pierwszą tak bogato ilustrowaną książkę o Dzielnicy Muzycznej i Sielance, a ich mieszkańcy mogą zobaczyć, jak wyglądały dawniej ich domy – mówi Ewa Stadnicka z Wydawnictwa Pejzaż.
Napisz komentarz
Komentarze