Wielu z nas nie wyobraża sobie lata bez słońca i wysokich temperatur powietrza. Nie możemy jednak zapominać o zdrowym rozsądku, bo upały mogą stanowić śmiertelne zagrożenie.
Szczególnie niebezpieczne jest pozostawienie w aucie dzieci lub zwierząt. Upał na zewnątrz powoduje, że we wnętrzu pojazdu robi się swego rodzaju szklarnia, w której temperatura jest znacznie wyższa od tej na zewnątrz. Również przy uchylonych oknach, temperatura w samochodzie może sięgać nawet 60 stopni Celsjusza, a w takich warunkach bardzo szybko dochodzi do odwodnienia i przegrzania organizmu.
Dlatego też apelujemy, aby w żadnym przypadku nie zostawiać w samochodzie - choćby na moment - dzieci i zwierząt. Nawet jeśli wydaje się nam, że załatwienie jakiejś sprawy zajmie chwilę, nie zostawiajmy swoich pociech i czworonożnych przyjaciół samych.
Na niekorzystny wpływ wysokich temperatur szczególnie narażone są osoby starsze. Pamiętajmy zatem w upalne dni o Seniorach, nie tylko z naszych rodzin, ale także tych z sąsiedztwa, znajomych. Odwiedzajmy ich, pomóżmy w zrobieniu zakupów, czy załatwieniu innych spraw. Zadbajmy o to, by nie przebywali na dworze podczas największych upałów oraz by regularnie nawadniali swój organizm.
Słoneczna aura często stwarza złudne wrażenie większego bezpieczeństwa na drogach. Na suchej powierzchni kierowca czuje się pewniej, co może skłaniać do szybszej jazdy. Pamiętajmy jednak, że wraz ze wzrostem temperatury powietrza, wzrasta zmęczenie kierowcy, obniża się jego koncentracja i tym samym wydłuża czas reakcji na zdarzenie.
Apelujemy zatem do kierowców o zachowanie rozsądku na drodze. Jedźmy ostrożnie i stosujmy się do przepisów. Warto zabrać w podróż odpowiednią ilość płynów, a jeżeli jedziemy samochodem bez klimatyzacji, robić częściej przerwy. W ich trakcie warto przemyć twarz i kark chłodną wodą.
Nie bądźmy obojętni! Podczas upałów zwróćmy uwagę czy w naszym otoczeniu ktoś nie potrzebuje pomocy: dziecko czy zwierzę pozostawione w samochodzie lub starsza osoba, która zasłabła wskutek upałów. W takiej sytuacji poinformujmy odpowiednie służby, dzwoniąc na numer alarmowy 112.
Napisz komentarz
Komentarze