Do Bydgoszczy przyjedzie "Ojciec chrzestny" polskiej fantastyki

Dlaczego „ojciec chrzestny”? Bo niewiele jest osób mających tak wielki wkład w rozwój tej dziedziny.

Pisząc z fantazją

Po pierwsze, Parowski to współzałożyciel legendarnego miesięcznika literackiego „Fantastyka” (1992 – 2003 był redaktorem naczelnym). Obecnie szefuje jego kontynuacji, jaką jest kwartalnik „Czas Fantastyki”.  Pierwsze jego opowiadanie S-F nosiło tytuł „Bunt robotów” (1973). Za właściwy debiut uznano jednak powieść „Twarzą ku ziemi” (1981). Wpisała się ona na trwałe do nurtu polskiej fantastyki socjologicznej, obok dzieł jak Janusza A. Zajdla, czy Edmunda Wnuka- Lipińskiego.

Jego krytyczna publicystyka („Czas fantastyki”, „Małpy Pana Boga”) do dziś kształtuje oblicze polskiej „literatury imaginacyjnej” (jak lubi Parowski nazywać fantastykę). W 2010 wykonał beletrystyczny comeback powieścią „Burza. Ucieczka z Warszawy‘40” wprowadzającą czytelnika w świat historii alternatywnej.

Koval. Funky Koval

Maciej Parowski to także wybitny znawca komiksu. Współautor fundamentalnych dla polskiej fantastyki tytułów: „Funky Koval” i „Wiedźmin”. 

"Funky Koval" - legendarny komiks z rysunkami Bogusława Polcha - powstał wg scenariusza Parowskiego i Jacka Rodka. Uznawany jest za najlepszy polski komiks fantastyczno-naukowy, a zdaniem niektórych najlepszy polski komiks w ogóle. Po raz pierwszy został opublikowany "Fantastyce" jesienią 1982 roku. Głównym bohaterem jest kosmiczny detektyw Funky Koval, który  tropi międzyplanetarne afery, nierzadko z podtekstem politycznym. Komiks był próbą stworzenia polskiego superbohatera, kultury masowej, która wcześniej w Polsce nie istniała.

Warto dodać, że w początkowym okresie, w pracach nad koncepcją komiksu brał udział także bydgoszczanin Wiktor Żwikiewicz, pisarz i założyciel Bydgoskiego Klubu Miłośników Fantastyki „Maskon”. Ostatecznie jedynie użyczył twarzy jednemu z bohaterów.

Komiks o Wiedźminie był pierwszą serią rysunkowych przygód bohatera stworzonego przez Sapkowskiego i wydaną w latach 1993-95. Doczekał się wielu reedycji i kontynuacji.

Bardzo niepokorny facet

Parowski to „rogata dusza”. W marcu 1968 uczestniczył w masowych, antykomunistycznych protestach studenckich, co skończyło się ciężkim pobiciem. Za odważną postawę, został doceniony przez mainstreamowych krytyków kultury niezależnej.

Swoją niezależność podkreśla za każdym razem w sposób bezkompromisowy. W tzw. „fandomie” (czyli społeczności S-F) był znany głównie jako bardzo wymagający redaktor, uszczypliwy recenzent i wnikliwy krytyk. Stoczył też niejedną wojnę ze „środowiskiem”, najchętniej stają sam przeciw wszystkim.

Jaki jest naprawdę, możecie przekonać się podczas tegorocznego Trójkąta Literackiego

• Spotkanie z Maciejem Parowskim (prowadzenie: Tadeusz Krajewski); piątek, 2 grudnia, 18:00-20:00  Galeria Wspólna MCK (ul. Batorego 1/3)