Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 19 października 2025 06:50
Reklama

Od 1 września do szkół wchodzi ostatnia ze zmian dotyczących lekcji religii

Zgodnie z nowymi przepisami, od 1 września w szkołach będzie tylko jedna godzina religii lub etyki tygodniowo, przed lub po obowiązkowych zajęciach. To ostatnia z zapowiadanych przez resort edukacji zmian dotyczących religii, która - podobnie jak poprzednie - została zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego.
  • Źródło: PAP
Od 1 września do szkół wchodzi ostatnia ze zmian dotyczących lekcji religii

Autor: Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Pierwsze zmiany dotyczące organizacji lekcji religii i etyki weszły w życie z początkiem poprzedniego roku szkolnego - 2024/2025. Od września lekcje te mogą odbywać się w grupach międzyoddziałowych, a ocena z religii i etyki nie jest wliczana do średniej ocen na świadectwie szkolnym.

 

Ostatnia z zapowiedzianych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmian ma wejść w życie od 1 września br. Zawarto ją w nowelizacji rozporządzenia ws. warunków i sposobu organizowania nauki religii. Religia lub etyka mają się odbywać w wymiarze jednej godziny tygodniowo - bezpośrednio przed obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi ucznia lub bezpośrednio po nich. Zasada nie obowiązuje jednak w tych oddziałach szkoły podstawowej, w których – na dzień 15 września roku szkolnego – wszyscy uczniowie uczęszczają na lekcje religii lub etyki.

 

Uczeń może chodzić na religię lub na etykę, na oba te przedmioty lub na żaden. Dotychczas nauka religii w publicznych szkołach organizowana była w wymiarze dwóch godzin lekcyjnych tygodniowo, a jeśli chodzi o etykę, tygodniowy wymiar godzin ustalał dyrektor szkoły.

 

Resort edukacji uzasadniał, że nowe rozwiązanie poprawi sytuację uczniów, którzy mieli dotychczas „wymuszoną przerwę pomiędzy obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi w ciągu dnia nauki w szkole” i „muszą oni czekać na kolejne zajęcia obowiązkowe, z kolei dyrektorzy szkół muszą zapewnić im opiekę lub zajęcia wychowawcze, co zwłaszcza w szkołach o dużej liczbie uczniów wprowadzało zamieszanie organizacyjne i niepotrzebnie wydłużało pobyt uczniów w placówce”.

 

Kolejnym rozwiązaniem jest stosowanie - w wypadku organizowania nauki religii poza szkołą (tj. w grupie międzyszkolnej lub pozaszkolnym punkcie katechetycznym) – tych samych zasad łączenia uczniów, które obowiązują w szkole i stosowanie w wypadku organizowania zajęć etyki tych samych zasad jak w wypadku religii.

 

Nowe przepisy ograniczają możliwość łączenia na lekcjach religii i etyki w grupy międzyklasowe uczniów klas I–III szkoły podstawowej „wyłącznie do sytuacji, kiedy uczestnictwo w zajęciach religii lub etyki w danym oddziale klasowym zadeklaruje mniej niż siedmioro uczniów”.

 

Proponowane przez ministerstwo przepisy skrytykowała m.in. strona kościelna. Prezydium Konferencji Episkopatu Polski stwierdziło, że rozporządzenie jest „aktem bezprawnym” i oczekiwało od resortu odstąpienia od „podejmowania działań konfrontacyjnych wobec osób wierzących”.

 

Rozporządzenie zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska, argumentując m.in., że „w odniesieniu do zaskarżonego rozporządzenia nie było mowy o jakiejkolwiek formie uwzględniania stanowisk strony kościelnej przedstawiającej liczne zastrzeżenia wobec tak daleko idących zmian - redukcja lekcji religii o połowę, ani tym bardziej o akceptacji proponowanych rozwiązań”.

 

Na początku lipca br. TK orzekł, że rozporządzenie to jest niezgodne z Konstytucją. W uzasadnieniu podkreślił, że minister edukacji arbitralnie ukształtował treść rozporządzenia.

 

Po wyroku TK resort edukacji napisał, że „to minister odpowiedzialny za oświatę kształtuje prawo oświatowe w Polsce”. Argumentował, że prawie 60 proc. społeczeństwa uważa, że jedna lekcja religii to dobre rozwiązanie oraz, że „dzieci i tak spędzają w szkole wiele godzin, więc dodatkowe obciążenie nie jest potrzebne”.

 

Obowiązujące od poprzedniego roku szkolnego rozwiązania dotyczące lekcji religii też wywołały kontrowersje, a rozporządzenia, w których je zapisano, zostały zaskarżone do TK. 27 listopada ub.r. TK uznał za niekonstytucyjne zapisy nowelizacji rozporządzenia MEN z 26 lipca 2024 r., które umożliwiały łączenie w grupy uczniów z różnych klas w zależności od liczby chętnych na religię. Wniosek złożyła I prezes SN. MEN uznało wtedy, że wyrok TK nie wywołuje skutków prawnych, twierdząc, że rozporządzenie jest zgodne z prawem.

 

Z kolei 22 maja br. TK orzekł o niekonstytucyjności nowelizacji rozporządzenia MEN z 22 marca 2024 r., która wyłączała ocenę z religii z średniej ocen. Tę sprawę zainicjowali posłowie PiS. Minister Nowacka w piśmie do TK podkreślała brak umocowania prawnego decyzji TK, a w rozmowie z PAP zaznaczyła, że resort nie ma sygnałów, by szkoły wliczały oceny z religii i etyki do średniej.

 

Przeciwnicy zmian zauważają, że wyroki do tej pory nie zostały opublikowane w Dzienniku Ustaw. TK w obecnym kształcie jest krytykowany przez obecne władze i część prawników. Dlatego 6 marca ub.r. Sejm przyjął uchwałę w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 i stwierdził, że „uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy”. Od czasu podjęcia uchwały przez Sejm wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw.

 

Z kolei prezes TK Bogdan Święczkowski podpisał liczące 60 stron zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa Rady Ministrów, ministrów, marszałka Sejmu, marszałek Senatu, posłów i senatorów koalicji rządzącej, prezesa RCL, niektórych sędziów i prokuratorów. Posłowie PiS ocenili wtedy, że obecna władza z premierem Donaldem Tuskiem na czele dokonała „ustrojowego zamachu stanu”.

 

MEN stoi na stanowisku, że rozporządzenie jest obowiązujące. „Zostało ogłoszone w Dzienniku Ustaw RP, zgodnie z zasadami ogłaszania aktów normatywnych i nadal obowiązuje, ponieważ nie ogłoszono w tym dzienniku urzędowym innego aktu normatywnego albo orzeczenia skutkującego utratą jego mocy obowiązującej” - wyjaśnił resort w jednym z komunikatów.

 (PAP) pak/ jann/ lm/

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

bezchmurnie

Temperatura: 2°C Miasto: Bydgoszcz

Ciśnienie: 1026 hPa
Wiatr: 7 km/h

STARY RYNEK

ReklamaBydgoszcz na YouTube - Oficjalnie!
ReklamaBydgoszcz na YouTube - Oficjalnie!
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ZenTreść komentarza: Pani Marylo - ten ohydny hejt już zniknął. Jurek spoczywa w pokojuData dodania komentarza: 4.10.2025, 09:09Źródło komentarza: Odszedł Jerzy Żmudziński Judoka i trener Judo związany z Polonią BydgoszczAutor komentarza: diament- z plastikuTreść komentarza: Teraz czas na spłacanie faktur. Szkoda, że Forbes nie weryfikuje kwestii regulowania płatności przez podmioty, którym nadaje tak górnolotne tytuły .Data dodania komentarza: 2.10.2025, 20:45Źródło komentarza: Metalkas z Diamentem ForbesaAutor komentarza: Kredyt hipoteczny i leasing PoznańTreść komentarza: Ciekawe statystyki, ale i tak każda jedna osoba czy rodzina chcąca kupić mieszkanie ma swoją specyfikę i swoje indywidualne potrzeby, bo różne są źródła i wysokość dochodów. Inne ciekawe zestawienie ode mnie: rodzina 2+2 bez zobowiązań, wkład własny 20%, kredyt na 25 lat, dochód netto w sumie 10 tys. zł ma zdolność kredytową od 419 do 597 tys. zł w zależności od banku. Ogromny rozstrzał!Data dodania komentarza: 25.09.2025, 23:16Źródło komentarza: Na jaki metraż nowego M stać mieszkańców Bydgoszczy?Autor komentarza: Kredyt hipoteczny i leasing Poznań - Dorota Krajewska-RoszykTreść komentarza: Ciekawe statystyki, ale i tak każda jedna osoba czy rodzina chcąca kupić mieszkanie ma swoją specyfikę i swoje indywidualne potrzeby, bo różne są źródła i wysokość dochodów. Inne ciekawe zestawienie ode mnie: rodzina 2+2 bez zobowiązań, wkład własny 20%, kredyt na 25 lat, dochód netto w sumie 10 tys. zł ma zdolność kredytową od 419 do 597 tys. zł w zależności od banku. Ogromny rozstrzał!Data dodania komentarza: 25.09.2025, 23:07Źródło komentarza: Na jaki metraż nowego M stać mieszkańców Bydgoszczy?Autor komentarza: Sokołowski RafałTreść komentarza: Niech Anioły otaczają w niebie pana panie trenerze Dopiero dzisiaj po tylu latach dowiedziałem się że nie ma pana wśród nas Zaczynałem w kotłowni u trenera Czajkowskiego później po roku przeszedłem jak wszyscy na Polonię do trenera Zmudzinskiego Pamiętam egzamin na 4 kiu a potem już poszło Ćwiczyłem że stara gwardia min Waldemarem Banadzaszakiem w mojej ocenie największym talentem Polonii Pamiętne zawody drużynowe z Czechosłowacja NRD i Węgrami Piękne czasyData dodania komentarza: 24.09.2025, 21:49Źródło komentarza: Odszedł Jerzy Żmudziński Judoka i trener Judo związany z Polonią BydgoszczAutor komentarza: ZibiTreść komentarza: nasi startowali w AME w tym samym czasie - ale nie poszło. Szoda niewiele brakowałoData dodania komentarza: 2.09.2025, 11:42Źródło komentarza: Sporty walki: Artur Pujszo ze srebrem w Pucharze Europy
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas.

Reklama