Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Centrum Doskonalenia Umiejętności Egzaminacyjnych

Ostrożnie na sankach w Myślęcinku!

Myślęcinek to bez wątpienia raj do jazdy na sankach. Niestety, pomimo tego, że na stoku wyznaczony został specjalny, bezpieczny tor oświetlony w poprze wieczornej, bardzo dużo osób wybiera jednak miejsca, gdzie obowiązuje zakaz zjazdu na sankach.
Ostrożnie na sankach w Myślęcinku!

Autor: fot.: Myślęcinek

W parku takie lokalizacje są dwie: na stoku od strony ulicy Konnej i w Ogrodzie Botanicznym. Pomimo wyraźnego oznakowania, nagminnie jest ono lekceważone. Zakaz wprowadzono ze względu na bezpieczeństwo. Zjeżdżając w stronę ulicy Konnej, saneczkarze narażają się na ślizg wprost pod koła mogących tam jechać samochodów (chociażby z pracownikami parku) lub uderzenie w przechodzących drogą spacerowiczów.

Podobnie jest w Ogrodzie Botanicznym – tam pomysł zjazdu może skończyć się wpadnięciem do stawu (są to stawy sztuczne, wyłożone folią i nie zamarzają w ten sam sposób, co naturalne akweny) lub spowodowaniem kraksy z odwiedzającymi korzystającymi z alejek. W przypadku botanika dochodzi jeszcze kolejna ważna sprawa: ochrona przyrody.

Zjeżdżając na sankach ze zbocza, niszczona jest roślinność, w wielu miejscach znajdująca się pod ochroną. Ze śniegiem zdzierana jest cała warstwa, która wiosną powinna rozkwitać, a będzie musiała się odnawiać. Jest to działanie bardzo szkodliwe dla całego ekosystemu, nie mówiąc już o tym, jak niekorzystnie będzie to wyglądało, a botanik ma cieszyć oko. Dlatego apelujemy o przestrzeganie zakazów i korzystanie z wielu możliwości do zjazdu, jakie daje ukształtowanie terenu w Myślęcinku, ale w miejscach bezpiecznych i do tego przeznaczonych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
słabe opady deszczu

Temperatura: 3°CMiasto: Bydgoszcz

Ciśnienie: 1005 hPa
Wiatr: 19 km/h

STARY RYNEK

ReklamaCentrum Doskonalenia Umiejętności Egzaminacyjnych
Ostatnie komentarze
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
NAPISZ DO NAS

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas.

Reklama