zatrzymanie

Piotrkowscy mundurowi ujawnili nielegalny pobór prądu. Mężczyzna poprzez „lewe” przyłącze korzystał z darmowej energii przez blisko rok. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.

Sprawa poszukiwań 54-letniego bydgoszczanina była jedną z tych, nad której zakończeniem najbardziej zależało łowcom głów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Mężczyzna od ponad 3 lat ukrywał się przed organami ścigania, dlatego sąd wydał za nim najpierw list gończy, a później Europejski Nakaz Aresztowania, bo, jak wynikało z ustaleń kryminalnych, miał on przebywać na terenie Niemiec. Przyjechał jednak na chwilę do Ojczyzny, a wtedy wyszli mu na spotkanie poszukiwacze i… W miniony piątek zamknęła się za nim brama więzienia.

Prawie 2 promile alkoholu w organizmie miał 49-latek, który jechał hulajnogą elektryczną. Mężczyzna wpadł, bo przewrócił się na chodniku i nie mógł wstać. Pomocy udzielili mu policjanci, którzy przy okazji sprawdzili jego stan trzeźwości. Teraz 49-latek odpowie za popełnione wykroczenie przed sądem.

W niedzielę 18 lutego br. około godz. 2:21 operator monitoringu zauważył mężczyznę, który jechał na hulajnodze elektrycznej przy pl. Teatralnym. Sposób jazdy wskazywał, że może on być pod wpływałem alkoholu.

By uniknąć „odsiadki”, mężczyzna poszukiwany przez lipnowski sąd nie chciał się spotkać z policjantami. Funkcjonariusze ustalili jednak kiedy pojawił się w domu i choć członkowie rodziny twierdzili, że go nie ma przeszukali mieszkanie. Odnaleźli go w pokoju, który rzekomo był zamknięty. Poszukiwany ukrył się w pościeli.

Policjanci dostali informację o nietrzeźwym kierującym, który uszkodził nie swoje auto. Ten oddalił się przed przyjazdem policjantów, ale w trakcie wykonywanych przez nich czynności wrócił na miejsce, gdzie porzucił uszkodzone auto. Ponadto okazało się, że mężczyzna ma zakaz prowadzenia pojazdów. Noc spędził w policyjnym areszcie. Czeka go spotkanie z sądem.

Decyzją Sądu Rejonowego w Mogilnie najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 19-letni mieszkaniec Bydgoszczy. Mężczyzna mimo młodego wieku ma już na swoim koncie kilka poważnych przestępstw. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z bydgoskiego Błonia ustalili i zatrzymali dwoje sprawców rozboju. Para napadła na pokrzywdzonego na cmentarzu, po wcześniejszym zaczepieniu mężczyzny, gdy szedł do kantoru. Sąd tymczasowo aresztował 34-latka na najbliższe trzy miesiące, a jego wspólniczkę objął policyjnym dozorem. Grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.

Dach, przód, tył pojazdu i światła. Wszystko zakryte śniegiem. Tak jechał kierujący samochodem marki renault. Wychwycił to patrol policji z "drogówki".

Policjanci zatrzymali 44-letniego mężczyznę zajmującego się procederem sharingu, polegającego na bezprawnym dzieleniu się i udostępnianiu za pośrednictwem Internetu sygnału płatnej platformy telewizyjnej - poinformowała w czwartek kom. Lidia Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.